Rozwój osobisty to temat, o którym słyszy się raczej stosunkowo często. Niemniej jednak nie oznacza to tego, że wszystko jest jasne. Od czego zacząć rozwój osobisty?
Najlepiej od razu!
Nie ma co ukrywać, że zmiany mogą wiązać się (a może nawet muszą) ze zdenerwowaniem. Jest to w końcu wychodzenie ze swojej strefy komfortu. Weźmy sobie za przykład zmianę pracy – nowa praca to nowa historia. Głównie od nas zależy, co się wydarzy, ale pewne sytuacje mogą budzić niepokój. Weźmy sobie pod uwagę podejście osoby mającej wyższe stanowisko – relacje w pracy to temat, w przypadku którego różne przypadki są realne. Warto też pamiętać, bo może nie wszyscy wiedzą, że rozwój osobisty to działanie na gruncie prywatnym, zawodowym i emocjonalnym. Jest tego dużo i co za tym idzie, można się zniechęcić. Zniechęcać się jednak nie należy i nie należy zastanawiać się nad tym, od czego zacząć.
Zastanawianie się nad tym, od czego zacząć, jest niczym innym jak niewłaściwym stawianiem sprawy. Nie ma znaczenia, co będzie początkiem – liczy się odpowiednie działanie i to, aby działanie miało miejsce stosunkowo szybko. Krótko mówiąc, nie ma, na co czekać. Warte podkreślenia jest też to, że osiągnięcie trwałej zmiany wymaga czasu. Można także powiedzieć, że mowa o procesie – jeżeli coś zaczyna się dziś, w najbliższych dniach można to kontynuować. Istotne jest również to, że osiągnięcie satysfakcjonującego efektu, nie oznacza, iż praca się zakończyła. Zakończył się rozwój osobisty i trzeba myśleć nad tym, aby określony stan został utrzymany.