Sprawdź, jak za pomocą małej zmiany uzyskać wielki efekt!
Choć wiadomo, że przyzwyczajenia są naszą drugą naturą, warto jednak czasem je zmienić. Zysk będzie podwójny: po pierwsze dla mojego zdrowia, po drugie dla planety!
1. Unikaj opakowań jednorazowych
Wszyscy wiemy, że nie powinniśmy wkładać zakupów w foliówki. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że jednorazowych opakowań w torbie ze sprawunkami jest zwykle znacznie więcej. A szkodzimy w ten sposób nie tylko środowisku, ale i sobie. Przykład? Plastikowe torebki, w których gotujesz ryż czy kasze mogą zawierać bisfenol, a substancję, która rozpuszcza się podczas gotowania, trafia do twojego jedzenia. Torebki z herbatą mają mikroplastik, który wypijasz razem z napojem. Zatem zdecydowanie lepiej, byś kupowała produkty sypkie!
2. Zamień plastikową szczoteczkę do zębów na drewnianą lub bambusową
Jeśli stosujesz się do zaleceń stomatologów, rocznie zużywasz 6-12 szczoteczek do zębów. Trafiają one tam, gdzie każdy plastik i rozkładają się jeszcze dłużej niż foliówki (nawet kilkaset lat!). Do niedawna jednak nie mieliśmy przyjaznej dla środowiska alternatywy. Na szczęście już jest! Szczoteczki z bambusową lub drewnianą rączką po zużyciu wyrzuć do… odpadów bio. Trafią na kompost i pomogą użyźnić glebę.
3. Zabieraj wodę… na spacer
Jeśli po obiedzie wybierasz się na przechadzkę, weź ze sobą butelki z wodą, którą płukałaś np. warzywa przed wrzuceniem do zupy czy sałatki, by podlać najbliższe drzewa albo krzewy. Mniej wody trafi wówczas do ścieków, a roślinność w pobliżu twojego domu produkować będzie dla ciebie więcej tlenu!